Niebieska Karta, a art. 207 k.k.

Procedura Niebieskiej Karty została uregulowana w Ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Art. 9d. ust. 2 wspomnianej ustawy jasno określa, na czym polega i czym charakteryzuje się ten środek – obejmuje on ogół czynności podejmowanych w związku z uzasadnionym podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie i realizowanych przez przedstawicieli:

  • jednostek organizacyjnych pomocy społecznej;
  • gminnych komisji rozwiązywania problemów alkoholowych;
  • Policji;
  • oświaty;
  • ochrony zdrowia.

Przepis art. 9d. został wprowadzony do porządku prawnego nowelizacją z 10 czerwca 2010 r. – wcześniej sposób przeprowadzania procedury regulowały przede wszystkim zarządzenia Komendanta Głównego Policji. Od wspomnianej nowelizacji należy to do zadań Rady Ministrów, która reguluje tę kwestię w stosownym rozporządzeniu (Dz.U. 2011 nr 209 poz. 1245), wskazując także wzory odpowiednich formularzy. W celu ukazania znaczenia i doniosłości tej instytucji można odwołać się do statystyk – w samym 2019 roku sporządzono aż 94716 formularzy „Niebieska Karta – A” inicjujących całą procedurę (S. Spurek [w:] Przeciwdziałanie przemocy w rodzinie. Komentarz, wyd. V, Warszawa 2021, art. 9(d)).
Wszystkie działania składające się na Niebieską Kartę mają na celu udzielenie skutecznej pomocy ofiarom przemocy w szerokim zakresie i w długotrwały sposób, począwszy od ujednoliconej dokumentacji zdarzeń składającej się z prostych pytań, poprzez opracowanie indywidualnego planu pomocy osobie pokrzywdzonej, informowanie jej o możliwościach uzyskania wsparcia, a kończąc dopiero wtedy, gdy przemoc w danej rodzinie ustanie i zajdzie uzasadnione przypuszczenie, że już się nie powtórzy. Ofiara może uzyskać pomoc psychologiczną tudzież prawną. Warto w tym miejscu nadmienić, iż procedurę Niebieskiej Karty wszczyna się bez względu na zgodę osoby pokrzywdzonej – ustawodawca wziął tu pod uwagę psychologię ofiary, która często wstrzymuje się od podejmowania kroków przeciwko sprawcy (S. Spurek [w:] Przeciwdziałanie…).
Procedura Niebieskiej Karty może być powiązana z przestępstwem znęcania się, zdefiniowanym w art. 207 Kodeksu karnego: „Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Należy przy tym wyraźnie zaznaczyć, że zainicjowanie procedury Niebieskiej Karty, np. przez interweniujących funkcjonariuszy Policji, nie jest jednoznaczne ze złożeniem zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa ani ze wszczęciem postępowania. Niemniej jednak, może stanowić ona ważny dowód w sprawie – dokumentacja, jak wspomniano wyżej, prowadzona jest jednolicie w skali całego kraju i sporządzona z należytą starannością ma niewątpliwie wysoką wartość dla organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Jak stwierdził w jednym ze swoich orzeczeń Sąd Najwyższy, „nie budzi wątpliwości, że w ramach procedury tzw. Niebieskiej Karty dochodzi do formalnego zbierania przez interweniujących policjantów depozycji różnych osób. Nie można mówić, że są to wypowiedzi spontaniczne, czy jedynie zasłyszane przez tych funkcjonariuszy” (Wyrok SN z 6.04.2022 r., II KK 52/22, OSNK 2022, nr 5, poz. 17).

Piotr Mendel

Handel ludźmi jako przestępstwo przeciwko wolności

Na gruncie art. 189a k.k. wyodrębnione zostało przestępstwo handlu ludźmi. Szczególną potrzebę penalizacji tejże zbrodni podkreśla dodatkowo fakt, iż paragraf 2 ww. przepisu traktuje o karalnym przygotowaniu do popełnienia powyższego czynu zabronionego. Forma stadialna w postaci przygotowania nie jest bowiem automatycznie sankcjonowana w przypadku każdego typu przestępstwa.

Przepis w postaci art. 189a k.k. sformułowany został dość lakonicznie. Prowadzi to do obserwacji, że normę tworzy on dopiero w zestawieniu z art. 115 par. 22 k.k., który to zawiera legalną definicję “handlu ludźmi”. By zatem skazać kogoś za popełnienie (tudzież przygotowanie się do) ww. czynu należy wpierw zbadać, czy swoim zachowaniem wypełnił znamiona przewidziane w art. 189a k.k. w zw. z art. 115 par. 22 k.k. Drugi z wymienionych przepisów stanowi, iż “handlem ludźmi jest werbowanie, transport, dostarczanie, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby z zastosowaniem:
przemocy lub groźby bezprawnej,
uprowadzenia,
podstępu,
wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,
nadużycia stosunku zależności, wykorzystania krytycznego położenia lub stanu bezradności,
udzielenia albo przyjęcia korzyści majątkowej lub osobistej albo jej obietnicy osobie sprawującej opiekę lub nadzór nad inną osobą
– w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą, w szczególności w prostytucji, pornografii lub innych formach seksualnego wykorzystania, w pracy lub usługach o charakterze przymusowym, w żebractwie, w niewolnictwie lub innych formach wykorzystania poniżających godność człowieka albo w celu pozyskania komórek, tkanek lub narządów wbrew przepisom ustawy.
Jeżeli zachowanie sprawcy dotyczy małoletniego, stanowi ono handel ludźmi, nawet gdy nie zostały użyte metody lub środki wymienione w pkt 1–6.”

Przytoczenie pełnego brzmienia art. 115 par. 22 k.k. ma niebagatelne znaczenie w kontekście analizy handlu ludźmi pod kątem specyfiki zjawiska, jakie miał na myśli ustawodawca. Do 2010 r. brak legalnej definicji powodował bowiem problemy związane z wykładnią. Na dzień dzisiejszy prawodawca nakazuje za handel ludźmi poczytywać zachowania, które realizowane są alternatywnie w postaci: werbowania, transportowania,

dostarczania, przekazywania, przechowywania lub przyjmowania ofiary. Katalog ten w przeciwieństwie do wyliczenia motywów kierujących przestępcą (o czym w dalszej części art. 115 par. 22 k.k.) wydaje się być katalogiem zamkniętym. Więcej niż jedno znamię czasownikowe powoduje, iż przestępstwo handlu ludźmi można uznać za wieloodmianowe, tj. do wypełnienia znamion wystarczy podjęcie choćby jednego z zachowań wyszczególnionych przez ustawodawcę.
Kolejny aspekt, na jaki warto zwrócić uwagę, to kierunkowy charakter rozważanego czynu. W aktualnym stanie prawnym bowiem działanie przestępcy naznaczone musi być celem. Strona podmiotowa odznaczać ma się zatem motywacją sprawcy w postaci zamiaru następczego wykorzystania ofiary. Przykładowy katalog, jak wyżej wspomniano, ustawodawca wyodrębnił na gruncie art. 115 par. 22 k.k.
Istotnym jest wskazać również na niejednoznaczne wcześniej orzecznictwo odnośnie do tego, czy handel ludźmi stanowi przestępstwo również wtedy, gdy przedmiotem wykonawczym czynu jest jedna osoba. Interpretacja art. 189a k.k. w zw. z art. 115 par. 22
k.k. prowadzi do jasnej konkluzji, iż odpowiedź na to pytanie powinna być twierdząca. Literalnie bowiem w przepisie ustawodawca traktuje o działaniu wymierzonym względem “osoby” (l.poj.). Brak definicji legalnej powodował jednak wcześniej ferment orzeczniczy, dlatego też tym bardziej należy wprowadzenie art. 115 par. 22 k.k. poczytywać za sukces legislacyjny. Pozytywnym przykładem jest linia orzecznicza reprezentowana w orzeczeniu SA w Lublinie z 18.12.2001 r. II AKa 270/01, gdzie sąd wskazał na możliwość uznania za handel ludźmi transakcji dokonanej w związku z jedną ofiarą.
Finalnie warto pochylić się także nad kwestią sposobu działania przestępcy. Prawodawca wymienia bowiem metody, jakimi posługuje się sprawca, dokonując handlu ludźmi. Ważnym jest zatem, by przy badaniu realizacji znamion nie zapominać także i o tym wątku.

Pozyskiwanie dowodów w procesie karnym

W polskiej procedurze karnej wyróżnia się dwa rodzaje dowodów – dowody osobowe oraz dowody rzeczowe. Do pierwszej grupy możemy zaliczyć wyjaśnienia składane przez oskarżonego, zeznania świadków czy opinie biegłych. Dowody rzeczowe stanowią natomiast drugą, bardzo szeroką grupę, do której możemy zaliczyć wszystkie przedmioty oraz możliwe do zabezpieczenia ślady, zarówno materialne jak i niematerialne, które mają związek z przestępstwem i pomogą w rekonstrukcji zdarzenia będącego przedmiotem postępowania karnego. Dowody pozyskiwane są w za pomocą czynności procesowo-kryminalistycznych, takich jak oględziny i przesłuchania. Czynności te muszą być dokonywane zgodnie ze wskazaniami nauki, tak aby materiał dowodowy nie był narażony na uszkodzenie lub zniekształcenie. Poprawność przeprowadzenia czynności powinien monitorować prokurator, a po zakończeniu postępowania przygotowawczego – sąd. Ślady, które zostały pozyskane w niewłaściwy sposób, nie będą mogły zostać uznane za wiarygodne dowody w czasie toczącego się postępowania.
Oględziny to jeden z najczęstszych sposobów pozyskiwania środków dowodowych. Jak stanowi art. 207 Kodeksu postępowania karnego, „w razie potrzeby dokonuje się oględzin miejsca, osoby lub rzeczy. Jeżeli przedmiot może ulec przy badaniu zniszczeniu lub zniekształceniu, część tego przedmiotu należy w miarę możności zachować w stanie nie zmienionym, a gdy to nie jest możliwe – stan ten utrwalić w inny sposób”. Oględziny mogą dotyczyć osób, miejsca, lub rzeczy. Oględzin osoby lub badań ciała, które mogą wywołać uczucie wstydu, powinna dokonać osoba tej samej płci, chyba że łączą się z tym szczególne trudności. Inne osoby odmiennej płci mogą być obecne tylko w razie konieczności. Rola oględzin jest tym większa, że można je skutecznie przeprowadzić tylko raz. Przy każdej następnej próbie ich wykonania większość śladów będzie już naruszona i utracą one swoją wartość dla sądu.
Przeszukanie, w odróżnieniu od oględzin, ogranicza się do poszukiwania konkretnych przedmiotów. Mimo, że nie ma tutaj tak jak w przypadku oględzin wysokiego ryzyka zatarcia innych śladów, przeszukanie również musi odbyć się zgodnie ze ściśle określonymi zasadami. Zgodnie z art. 221 Kodeksu postępowania karnego, przeszukania zamieszkałych pomieszczeń można dokonać w porze nocnej tylko w wypadkach nie cierpiących zwłoki. Za porę nocną uważa się czas od godziny 22 do godziny 6.
Dzięki przesłuchaniom, pozyskać można cenne dowody osobowe w formie zeznań (w przypadku świadków) lub wyjaśnień (w przypadku oskarżonego lub podejrzanego). Naczelną zasadą przeprowadzania przesłuchań jest zapewnienie przesłuchiwanemu swobody wypowiedzi. Dopiero po umożliwieniu swobodnego wypowiedzenia się, można zdawać pytania zamierzające do uzupełnienia, wyjaśnienia lub kontroli wypowiedzi. Co istotne, jeżeli osoba przesłuchiwana nie ukończyła 15 lat, czynności z jej udziałem powinny być, w miarę możliwości, przeprowadzone w obecności przedstawiciela ustawowego lub faktycznego opiekuna, chyba że dobro postępowania stoi temu na przeszkodzie. Osobie przesłuchiwanej nie wolno w żadnym wypadku zadawać pytań sugerujących treść wypowiedzi. Niedopuszczalne jest wpływanie na wypowiedzi osoby przesłuchiwanej za pomocą przymusu lub groźby bezprawnej, stosowanie hipnozy albo środków chemicznych lub technicznych wpływających na procesy psychiczne osoby przesłuchiwanej albo mających na celu kontrole nieświadomych reakcji jej organizmu w związku z przesłuchaniem.
Ujawnienie i poprawne zebranie dowodów to trudna procedura, wymagająca specjalistycznej wiedzy i doświadczenia. Ze względu jednak na dużą wagę środków dowodowych w postępowaniu karnym, niezbędne jest, aby ich pozyskiwanie odbywało się zgodnie z precyzyjnie ustalonymi zasadami i pod kontrolą organów procesowych, zarówno ze względu na interes stron jak i dobro wymiaru sprawiedliwości.