Przepadek psa rasy chart

W uchwale z dnia 20 czerwca 2012 r. (I KZP 4/12) Sąd Najwyższy orzekł, że przewidziany w art. 38 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U. z 2003 r. Nr 106, poz. 1002 ze zm.) tryb wykonania środka karnego przepadku zwierzęcia odnosi się do każdego orzeczenia takiego środka karnego, bez względu na podstawę jego zastosowania, jeżeli ustawa penalizująca czyn, za który przewiduje się taki przepadek, wyraźnie wskazuje, że dotyczy on zwierzęcia, chyba że zakłada ona jednocześnie inny tryb jego wykonania albo równie wyraźnie przyjmuje, że jest to jednak przepadek „rzeczy”. Ponieważ ustawa z dnia 13 października 1995 r. – Prawo łowieckie (Dz.U. z 2005 r. Nr 127, poz. 1066 ze zm.) nie przewiduje powyższych wyłączeń, przepadek psa rasy chart lub mieszańca tej rasy, orzeczony w ramach skazania za przestępstwo określone w tej ustawie, podlega wykonaniu na zasadach wskazanych w ustawie o ochronie zwierząt. Przepadek każdego zwierzęcia kręgowego następuje na podstawie ustawy o ochronie zwierząt, a wykonawcą orzeczenia jest organizacja społeczna broniąca praw zwierząt.

Sprawa dotyczyła następującego stanu faktycznego. Wyrokiem z dnia 2 września 2009 r. Sąd Rejonowy w S. uznał Rafała R. za winnego tego, że w okresie od dnia 15 maja 2005 r. do dnia 15 czerwca 2009 r., w miejscowości Ł., utrzymywał bez wymaganego zezwolenia psa rasy chart, tj. przestępstwa z art. 52 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1995 r. – Prawo łowieckie (Dz.U. z 2005 r. Nr 127, poz. 1066 ze zm.) i skazał go za nie na karę 3 miesięcy ograniczenia wolności, a na podstawie art. 44 § 6 k.k. orzekł też przepadek na rzecz Skarbu Państwa psa rasy chart.

Wyrok ten uprawomocnił się dnia 10 września 2009 r. i został następnie, w zakresie wykonania przepadku zwierzęcia – w niedającym się bliżej określić terminie – przekazany stosownym zarządzeniem, wydanym w trybie art. 38 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U. z 2003 r. Nr 106, poz. 1002 ze zm.), do wykonania Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami.

W grudniu 2011 r. Prezes Zarządu Głównego tego Towarzystwa wystąpił do Sądu Rejonowego w S. z wnioskiem o rozstrzygnięcie wątpliwości co do sposobu wykonania orzeczenia w kwestii przepadku psa, podnosząc, że przepisów ustawy o ochronie zwierząt w części odnoszącej się do sposobu wykonania przepadku zwierzęcia nie powinno się stosować do wykonania przepadku psa, orzeczonego na podstawie ustawy – Prawo łowieckie, lecz jedynie do przepadku przewidzianego w ustawie o ochronie zwierząt, wnosząc o wskazanie jako organu właściwego w tej materii urzędu skarbowego.

Sąd Najwyższy zastanawiał się czy pies rasy chart lub mieszaniec tej rasy podlega pod ustawę o ochronie praw zwierząt skoro z uwagi na swe predyspozycje tradycyjnie był i jest traktowany i hodowany jako „zwierzę przystosowane i przeznaczone do polowań”, co wyklucza też „używanie go w gospodarstwach rolnych jako stróża”. Zdaniem Sądu Najwyższego ustawa o ochronie zwierząt normuje postępowanie z wszelkimi zwierzętami kręgowymi, bez względu na to, czy o określonym zwierzęciu wspomniano odrębnie w innym przepisie tej ustawy. Tak więc fakt, że ustawa o ochronie zwierząt nie wspomina o chartach i ich mieszańcach, nie oznacza, iż nie są one objęte działaniem tej ustawy, skoro są to zwierzęta kręgowe, a zaliczenie zwierzęcia do tej kategorii zwierząt nie jest przez ustawę uzależnione od takich czy innych jego specyficznych predyspozycji.

Szpiegostwo karane do teraz znacznie surowiej

Szpiegostwo jest przestępstwem przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, które ustawodawca w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny penalizuje od początków jej istnienia. Dobrem chronionym przez art. 130 ustawy jest niezaprzeczalnie bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej, jej suwerenność i niezależność oraz zdolności obronne w przypadku wybuchu konfliktu zbrojnego.
W obliczu obecnej sytuacji geopolitycznej i wysokiego zagrożenia nowymi konfliktami zbrojnymi przekazywanie określonych informacji postronnym adresatom może stanowić realne zagrożenie dla dóbr fundamentalnych z punktu widzenia trwałości państwa. Ustawodawca zdając sobie sprawę ze zmieniającej się sytuacji bezpieczeństwa w naszym regionie na arenie międzynarodowej zdecydował się wprowadzić zmiany w dotychczas obowiązujących w tym zakresie przepisach. Modyfikacje dotyczą przede wszystkim zagrożenia karą – zastosowanie w tym przypadku surowszej kary zdaniem ustawodawcy ma pełnić funkcję prewencyjną, zniechęcając do podejmowania tego typu działań.
W obecnym brzmieniu ustawy, nadanym jej przez ustawę z dnia 17 sierpnia 2023 r. o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustawy, typ podstawowy przestępstwa szpiegostwa brzmi:

Kto bierze udział w działalności obcego wywiadu albo działa na jego rzecz, przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5.

Dotychczasowe zagrożenie karą wynosiło w tym przypadku od roku do 10 lat pozbawienia wolności i dotyczyło jedynie sytuacji brania udziału w działalności obcego wywiadu. Karany w tym przypadku jest już sam udział w działalności obcego wywiadu, a odpowiedzialność sprawcy nie jest uzależniona od skutku będącego następstwem tej działalności. Zmianą ustawy zmodyfikowano również typy kwalifikowane przestępstwa szpiegostwa:
Art. 130 k.k.

Poprzednie brzmienie przepisu Brzmienie nadane ustawą z dnia 17.08.2023 r.
§2    Kto, biorąc udział w obcym wywiadzie albo działając na jego rzecz, udziela temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Kto, biorąc udział w działalności obcego wywiadu albo działając na jego rzecz, udziela temu wywiadowi wiadomości, której przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§3    Kto działalność obcego wywiadu organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności. Kto działalność obcego wywiadu, o której mowa w §1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

Zaostrzenie zagrożenia ustawowego jest zdecydowanie widoczne. Już samo zgłoszenie gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, bądź gromadzenie lub przechowywanie wiadomości w celu udzielenia ich obcemu wywiadowi podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Ustawodawca zdecydował się również dodać paragraf dotyczący prowadzenia dezinformacji biorąc udział w działalności obcego wywiadu albo działania na jego rzecz:

Kto, biorąc udział w działalności obcego wywiadu albo działając na jego rzecz, prowadzi dezinformację, polegającą na rozpowszechnianiu nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd informacji, mając na celu wywołanie poważnych zakłóceń w ustroju lub gospodarce Rzeczypospolitej Polskiej, państwa sojuszniczego lub organizacji międzynarodowej, której członkiem jest Rzeczpospolita Polska albo skłonienie organu władzy publicznej Rzeczypospolitej Polskiej, państwa sojuszniczego lub organizacji międzynarodowej, której członkiem jest Rzeczpospolita Polska, do podjęcia lub zaniechania określonych czynności, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8.

Warto zaznaczyć, że jeżeli jednak sprawca dobrowolnie zaniechał dalszej działalności i ujawnił wobec organu powołanego do ścigania przestępstw wszystkie istotne okoliczności popełnionego czynu z art. 130 § 1 i 2 k.k., może mieć do niego zastosowanie klauzula niekaralności z art. 131 § 1 k.k. Natomiast karze za przestępstwo określone w art. 130 § 3 k.k. nie będzie podlegała osoba, która dobrowolnie poniechała dalszej działalności i podjęła istotne starania zmierzające do zapobieżenia popełnieniu zamierzonego czynu zabronionego oraz ujawniła wobec organu powołanego do ścigania przestępstw wszystkie istotne okoliczności popełnionego czynu.
Wskazane zmiany w przepisach weszły w życie z dniem 1 października 2023 r.

Społeczna szkodliwość czynu jako konstytutywny element przestępstwa

Art. 1 polskiego kodeksu karnego (ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 1138 z późn. zm.).- dalej jako: „k.k.”) ustanawia definicję legalną przestępstwa, czyli innymi słowy, wskazuje na przesłanki, których wystąpienie w danym stanie faktycznym warunkuje odpowiedzialność karną sprawcy. Prawodawca uzależnia popełnienie przestępstwa od trzech podstawowych czynników, tj. bezprawności czynu, winy oraz społecznej szkodliwości przejawianego zachowania. Ostatni z ww. elementów w szczególności odznacza się wysokim stopniem niedookreśloności, w konsekwencji czego interpretacji pojęcia nie sposób przeprowadzić bez analizy wypowiedzi orzecznictwa. Wypowiedzi judykatury są zazwyczaj rozwinięciem normy przewidzianej przez ustawodawcę w art. 115 § 2 k.k., w którym to wskazuje się na kryteria, jakie sąd winien jest uwzględnić przy dokonywaniu oceny stopnia społecznej szkodliwości. Są to: rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia.
SN na kanwie orzeczenia z 2021 r. (wyrok SN z 27.07.2021 r., III KK 346/20, LEX nr 3305210.) wyraża pogląd, iż „ocena stopnia społecznej szkodliwości konkretnego zachowania powinna być oceną całościową, uwzględniającą okoliczności wymienione w art. 115 § 2 k.k., nie zaś sumą czy pochodną ocen cząstkowych takiej czy innej „ujemności” tkwiącej w poszczególnych okolicznościach i dlatego też, jeżeli w art. 1 § 2 k.k. mówi się o znikomej społecznej szkodliwości czynu, to wymóg znikomości dotyczy społecznej szkodliwości ocenianej kompleksowo, nie zaś jej poszczególnych faktorów.” Tym samym skład orzekający podkreśla, że sposób dokonywania oceny stopnia społecznej szkodliwości w danym stanie faktycznym winien jest być raczej holistyczny. Poszczególne czynniki podlegające ocenie stanowią w konsekwencji bardziej punkt wyjścia do badania zaistnienia ww. przesłanki.
Dokonując przeglądu orzecznictwa polskich sądów, łatwo zauważyć, że kategoria społecznej szkodliwości częstokroć interpretowana jest ad casum. Widać zatem, że trudno jest znaleźć jeden uniwersalny standard dla oceny zaistnienia tej przesłanki przy okazji weryfikacji, czy doszło do popełnienia przestępstwa. Dla przykładu w jednym z bardziej charakterystycznych wyroków SA w Warszawie (Wyrok SA w Warszawie z 30.09.2022 r., II AKa 110/22, LEX nr 3432025.), w związku z przestępstwem skierowanym przeciwko głowie państwa, pada teza, iż  „poziom ochrony osób publicznych, w tym Prezydenta RP, uwzględniać musi zwiększone ryzyko publicznej krytyki. Z tych też względów nieuprawnione jest dzielenie opinii którą zamieścił oskarżony w mediach społecznościowych niejako na części i twierdzenie, iż użyte tam na samym końcu słowo obraźliwe („debil”) jest wystarczające do uznania, ze ciężar gatunkowy całości wpisu cechuje się stopniem szkodliwości społecznej wyższym niż znikomy”.
Finalnie warto wskazać również na jeden z wyroków SA (Wyrok SA w Warszawie z 30.09.2022 r., II AKa 110/22, LEX nr 3432025.), w którym skład orzekający skonstatował, iż „nie mają wpływu na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu takie okoliczności jak: niekaralność (karalność) sprawcy, jego dotychczasowe życie, jego właściwości i warunki osobiste, trudna sytuacja materialna czy rodzinna, bo chociaż okoliczności te sąd winien uwzględnić przy wymiarze kary (lub stosowaniu środków probacji), to jednak uwzględnia się je nie w aspekcie oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu.” Zarysowana dyrektywa z pewnością precyzuje kryteria wyznaczone przez ustawodawcę w 115 § 2 k.k., traktując o nich niejako w ujęciu negatywnym.