Nieobecność oskarżonego na rozprawie

Co do zasady udział oskarżonego w rozprawie jest jego prawem, nie obowiązkiem. Zgodnie z nowelizacją z dnia 19 lipca 2019 roku, która dodała art. 378a, sąd może przeprowadzić postępowanie dowodowe (w szczególności przesłuchać świadków) nawet w przypadku należycie usprawiedliwionej nieobecności oskarżonego (tj. zwolnienia od lekarza sądowego), choćby jeśli nie złożył on jeszcze wyjaśnień. Obrońca i oskarżony na następnej rozprawie mogą złożyć wniosek o uzupełniające przeprowadzenie dowodu jeżeli wykażą, że przeprowadzenie dowodu pod nieobecność oskarżonego naruszyło gwarancje procesowe, w szczególności jego prawo do obrony. Prawo do złożenia takiego wniosku nie będzie przysługuje jeżeli okaże się, że nieobecność była nieusprawiedliwiona.
Powyższa nowelizacja budzi wiele kontrowersji. Jej zwolennicy podnoszą, że znacząco wpłynie ona na szybkość i sprawność postępowania, co znacząco skróci czas trwania rozpraw a także to, że sąd ma jedynie taką możliwość, nie obowiązek. Przeciwnicy zaś argumentują, iż przeprowadzanie dowodów pod nieobecność oskarżonego zawsze godzi w jego prawa procesowe, oraz że przyspieszenie procesu polegać może tylko na uchybieniu terminowi, bowiem w praktyce wniosek o uzupełnienie postępowania dowodowego zawsze będzie wiązał się z dodatkowym terminem rozprawy.

Dodaj komentarz