Zmiany w karnym postępowaniu odwoławczym

W 2020 roku weszły w życie nowe przepisy wprowadzone przez ustawę z dnia 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw. Jedna ze zmian dotyczyła postępowania odwoławczego.
Art. 454 Kodeksu postępowania zawiera regułę ne peius, która ogranicza odmienne orzekanie przez sąd odwoławczy co do istoty sprawy. Rozwiązanie to stanowi przejaw uprzywilejowanej pozycji oskarżonego w procesie. Oskarżony nie może bowiem zostać skazany po raz pierwszy w instancji odwoławczej. Przepis dotyczy wydawania wyroków przez sąd odwoławczy w związku z uwzględnieniem apelacji wyłącznie na niekorzyść oskarżonego. Zakaz ten bezwzględnie wyklucza możliwość skazania oskarżonego, który został uniewinniony lub postępowanie wobec niego umorzono.

W konsekwencji sąd odwoławczy może tylko uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Reguła ne peius nie wyłącza więc możliwości skazania oskarżonego, gdy został uniewinniony albo umorzono postępowanie warunkowo lub bezwarunkowo lub wymierzenia kary dożywotniego pozbawienia wolności, gdy została wniesiona apelacja na niekorzyść oskarżonego.

Nowelizacja zawęziła zakres reguły ne peius  przez wyłączenie warunkowego umorzenia postępowania. Oznacza to, że w przypadku zaskarżenia wyroku na niekorzyść oskarżonego zawierającego tego rodzaju rozstrzygnięcie, sąd odwoławczy może zmienić zaskarżony wyrok i skazać oskarżonego.

Ponadto z nowego brzmienia kodeksu wykreślono § 3, co powoduje, że obecnie w przypadku apelacji wnoszącej o wymierzenie kary dożywotniego pozbawienia wolności, sąd odwoławczy może taką karę orzec.

Zmiana ta pozbawia oskarżonego możliwości kwestionowania rozstrzygnięcia o karze w kontroli instancyjnej. Uniemożliwia też wniesienie kasacji na zasadach ogólnych – nie może być ona złożona wyłącznie z powodu niewspółmierności kary.

Nowelizacja ta wzbudziła duże kontrowersje w środowisku prawniczym. O możliwości naruszenia Konstytucji przez te przepisy wypowiadał się między innymi Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

KS

Subsydiarny akt oskarżenia

W prawie karnym w przeważającej większości przypadków oskarżycielem jest prokurator. Nie zmienia to faktu, że istnieją również sposoby na wniesienie aktu oskarżenia przez samego pokrzywdzonego w sytuacji, gdy państwowe organy ścigania nie są tym zainteresowane. Może to być spowodowane odmową wszczęcia śledztwa czy dochodzenia z powodu nieodnalezienia wystarczających dowodów przez organy ścigania. Mimo ich bierności pokrzywdzony zdeterminowany do ukarania sprawcy może samodzielnie wnieść skargę do sądu. Instytucję taką normuje art. 55 Kodeksu postępowania karnego i nazywa się ją subsydiarnym aktem oskarżenia.
Proces taki nie powinien się niczym różnić od procesu wszczętego na skutek aktu oskarżenia wniesionego przez oskarżyciela publicznego (prokuratora).  Wymaga podkreślenia, że akt oskarżenia wniesiony przez pokrzywdzonego powinien być sporządzony i podpisany przez adwokata, radcę prawnego albo radcę Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej.
Do sprawy wszczętej w ten sposób może w każdym czasie wstąpić prokurator, stając się oskarżycielem publicznym. Postępowanie toczy się wówczas z oskarżenia publicznego, a pokrzywdzony, który wniósł akt oskarżenia, korzysta z praw oskarżyciela posiłkowego. Cofnięcie aktu oskarżenia przez prokuratora jest dopuszczalne jedynie za zgodą pokrzywdzonego, który wniósł akt oskarżenia.
Przepisy o subsydiarnym akcie oskarżenia charakteryzują się tym, że wymagane jest wcześniej wyczerpanie całej dostępnej procedury przez pokrzywdzonego. Najpierw prokurator odmówić musi wszczęcia postępowania lub umorzyć je w formie postanowienia. Następnie na to postanowienie należy złożyć zażalenie do sądu. Sąd rozpatrując zażalenie, uchyla postanowienie, wskazując na powody oraz okoliczności, które wymagają dokładniejszego wyjaśnienia przez prokuratora. Gdy sąd ponownie nie znajduje podstaw do wszczęcia postępowania odmawia wszczęcia lub umarza je.
W związku z nowelizacją Kodeksu postępowania karnego w 2020 r. weszły w życie nowe przepisy, które wydłużają drogę pokrzywdzonego do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia. Obecnie pokrzywdzony może wnieść akt oskarżenia do sądu dopiero w terminie miesiąca od doręczenia mu zawiadomienia o postanowieniu prokuratora nadrzędnego o utrzymaniu w mocy zaskarżonego postanowienia.

Sprzeciw prokuratora w sprawie tymczasowego aresztowania

Kodeks postępowania reguluje, że sąd może zmienić tymczasowe aresztowanie na kaucję pod warunkiem złożenia określonego poręczenia majątkowego. Oskarżony musi złożyć to poręczenie w terminie wyznaczonym przez sąd, ale na uzasadniony wniosek oskarżonego lub jego obrońcy, złożony najpóźniej w ostatnim dniu wyznaczonego terminu, sąd może ten termin przedłużyć.
Do tej pory decyzja taka była ostateczna. 5 października 2019 roku weszła w życie nowelizacja Kodeksu postępowania karnego wprowadzająca instytucję sprzeciwu prokuratora od postanowienia sądu w tych okolicznościach. Nowy § 3 art. 257 Kodeksu postępowania karnego stanowi, iż jeżeli prokurator oświadczy,że sprzeciwia się zmianie środka zapobiegawczego, postanowienie to, w zakresie dotyczącym zmiany tymczasowego aresztowania na poręczenie majątkowe, staje się wykonalne z dniem uprawomocnienia. Prokurator może wnieść sprzeciw najpóźniej na posiedzeniu po ogłoszeniu postanowienia przez sąd.
Sprzeciw prokuratora sprawi, że nie będzie można zwolnić aresztowanego, który wpłacił kaucję, do czasu aż orzeczenie sądu się nie uprawomocni, a więc do rozpoznania zażalenia przez sąd drugiej instancji lub upływu czasu do złożenia środka takiego zaskarżenia. W praktyce może to znacznie przedłużyć okres aresztowania.
Nowelizacja ta wzbudziła znaczne kontrowersje. Zdaniem niektórych prawników stanowi ona niebezpieczne wzmocnienie roli prokuratora w postępowaniu karnym. Podnoszony jest nawet zarzut niezgodności z Konstytucją RP. Stanowisko stanowczo przeciwne w tej kwestii zajęła m.in. Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie. Twórcy nowelizacji podkreślają, iż zmiany te mają ograniczyć nadmierną władzę sędziów.

KS