Pozyskiwanie dowodów w procesie karnym

W polskiej procedurze karnej wyróżnia się dwa rodzaje dowodów – dowody osobowe oraz dowody rzeczowe. Do pierwszej grupy możemy zaliczyć wyjaśnienia składane przez oskarżonego, zeznania świadków czy opinie biegłych. Dowody rzeczowe stanowią natomiast drugą, bardzo szeroką grupę, do której możemy zaliczyć wszystkie przedmioty oraz możliwe do zabezpieczenia ślady, zarówno materialne jak i niematerialne, które mają związek z przestępstwem i pomogą w rekonstrukcji zdarzenia będącego przedmiotem postępowania karnego. Dowody pozyskiwane są w za pomocą czynności procesowo-kryminalistycznych, takich jak oględziny i przesłuchania. Czynności te muszą być dokonywane zgodnie ze wskazaniami nauki, tak aby materiał dowodowy nie był narażony na uszkodzenie lub zniekształcenie. Poprawność przeprowadzenia czynności powinien monitorować prokurator, a po zakończeniu postępowania przygotowawczego – sąd. Ślady, które zostały pozyskane w niewłaściwy sposób, nie będą mogły zostać uznane za wiarygodne dowody w czasie toczącego się postępowania.
Oględziny to jeden z najczęstszych sposobów pozyskiwania środków dowodowych. Jak stanowi art. 207 Kodeksu postępowania karnego, „w razie potrzeby dokonuje się oględzin miejsca, osoby lub rzeczy. Jeżeli przedmiot może ulec przy badaniu zniszczeniu lub zniekształceniu, część tego przedmiotu należy w miarę możności zachować w stanie nie zmienionym, a gdy to nie jest możliwe – stan ten utrwalić w inny sposób”. Oględziny mogą dotyczyć osób, miejsca, lub rzeczy. Oględzin osoby lub badań ciała, które mogą wywołać uczucie wstydu, powinna dokonać osoba tej samej płci, chyba że łączą się z tym szczególne trudności. Inne osoby odmiennej płci mogą być obecne tylko w razie konieczności. Rola oględzin jest tym większa, że można je skutecznie przeprowadzić tylko raz. Przy każdej następnej próbie ich wykonania większość śladów będzie już naruszona i utracą one swoją wartość dla sądu.
Przeszukanie, w odróżnieniu od oględzin, ogranicza się do poszukiwania konkretnych przedmiotów. Mimo, że nie ma tutaj tak jak w przypadku oględzin wysokiego ryzyka zatarcia innych śladów, przeszukanie również musi odbyć się zgodnie ze ściśle określonymi zasadami. Zgodnie z art. 221 Kodeksu postępowania karnego, przeszukania zamieszkałych pomieszczeń można dokonać w porze nocnej tylko w wypadkach nie cierpiących zwłoki. Za porę nocną uważa się czas od godziny 22 do godziny 6.
Dzięki przesłuchaniom, pozyskać można cenne dowody osobowe w formie zeznań (w przypadku świadków) lub wyjaśnień (w przypadku oskarżonego lub podejrzanego). Naczelną zasadą przeprowadzania przesłuchań jest zapewnienie przesłuchiwanemu swobody wypowiedzi. Dopiero po umożliwieniu swobodnego wypowiedzenia się, można zdawać pytania zamierzające do uzupełnienia, wyjaśnienia lub kontroli wypowiedzi. Co istotne, jeżeli osoba przesłuchiwana nie ukończyła 15 lat, czynności z jej udziałem powinny być, w miarę możliwości, przeprowadzone w obecności przedstawiciela ustawowego lub faktycznego opiekuna, chyba że dobro postępowania stoi temu na przeszkodzie. Osobie przesłuchiwanej nie wolno w żadnym wypadku zadawać pytań sugerujących treść wypowiedzi. Niedopuszczalne jest wpływanie na wypowiedzi osoby przesłuchiwanej za pomocą przymusu lub groźby bezprawnej, stosowanie hipnozy albo środków chemicznych lub technicznych wpływających na procesy psychiczne osoby przesłuchiwanej albo mających na celu kontrole nieświadomych reakcji jej organizmu w związku z przesłuchaniem.
Ujawnienie i poprawne zebranie dowodów to trudna procedura, wymagająca specjalistycznej wiedzy i doświadczenia. Ze względu jednak na dużą wagę środków dowodowych w postępowaniu karnym, niezbędne jest, aby ich pozyskiwanie odbywało się zgodnie z precyzyjnie ustalonymi zasadami i pod kontrolą organów procesowych, zarówno ze względu na interes stron jak i dobro wymiaru sprawiedliwości.

Co grozi świadkowi, który składa fałszywe zeznania w obawie przed grożącą odpowiedzialnością karną?

Dotychczas stanowisko w tej sprawie było jednoznaczne – świadek, który składał fałszywe zeznania bądź zatajał prawdę z powodu, iż obawiał się grożącej mu odpowiedzialności karnej, nie popełniał przestępstwa. Stanowiło to gwarancję potencjalnego podejrzanego do prawa do obrony. Sytuacja uległa zmianie po wprowadzeniu nowych przepisów do Kodeksu karnego (weszły w życie 14 kwietnia 2016 r.). Po raz pierwszy Sąd Najwyższy wypowiedział się na temat wykładni nowych przepisów 15 stycznia 2020 r. Mimo że odmówił wydania uchwały, to postanowił wyjaśnić zaistniałe w tej kwestii wątpliwości.
W sprawie I KZP 10/19 T. K. został oskarżony o zeznanie nieprawdy. Został pouczony o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania oraz prawie do odmowy odpowiedzi na pytania, jednakże bał się grożącej mu odpowiedzialności karnej.
Do wejścia nowych przepisów w orzecznictwie przyjmowano, że nie może ponosić odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań osoba, która została przesłuchana w charakterze świadka, ale z uwagi na fakt, że jest ona sprawcą czynu, powinna być przesłuchana w charakterze podejrzanego. Obecnie przemodelowano przepis art. 233 Kodeksu karnego, dodając do niego § 1a. Przepis ten stanowi, iż sprawca podlega karze, jeśli zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jemu samemu lub jego najbliższym. Jednocześnie przepisy stanowią, iż nie podlega karze ten, kto składa fałszywe zeznanie, nie wiedząc o prawie odmowy zeznania lub odpowiedzi na pytania. Dotyczy to między innymi sytuacji, gdy taki świadek nie zostanie o swoich prawach i obowiązkach poinformowany przez sąd.
Sąd Najwyższy interpretuje nowe przepisy w taki sposób, iż świadek (niezależnie od tego, czy powinien uzyskać w danej sprawie status podejrzanego) ma prawo jedynie do milczenia. Nie jest to równoznaczne z prawem do składania fałszywych zeznań bądź zatajania prawdy.
SN podkreślił, że fundamentalnym celem procesu karnego jest pociągnięcie osoby winnej do odpowiedzialności karnej. Cel ten ma być wykonywany nawet jeśli sprzeciwia się mu prawo do obrony.

KS