Nowelizacja procedury karnej daje nowe narzędzia do walki z groźbami

Powszechnie znany pod nazwą „groźby karalnej” czyn zabroniony uregulowany
w paragrafie pierwszym art. 190 Kodeksu karnego, zgodnie z jego drugim paragrafem ma charakter przestępstwa ściganego na wniosek. Znaczy to tyle, że organy ścigania mogą podjąć działania co do zasady tylko wtedy, jeżeli osoba pokrzywdzona zgłosi taki wniosek.
Od 1 października 2023 r. „groźba karalna” nie jest już ścigana tylko na wniosek.
W związku z nowelizacją kodeksu postępowania karnego, która tego dnia weszła w życie, organy ścigania uzyskały możliwość wszczęcia postępowania także wówczas, gdy takiego wniosku brak.
Możliwość wszczęcia postępowania z urzędu zachodzi w dwóch przypadkach:
jeżeli zachodzi duże prawdopodobieństwo, że niezłożenie wniosku wynika z obawy pokrzywdzonego przed odwetem;
jeżeli przemawia za tym interes społeczny.
Wprowadzenie możliwości wszczęcia postępowania z urzędu w tych szczególnych okolicznościach jest ważnym krokiem w stronę zapewnienia skuteczniejszej ochrony osobom narażonym na przemoc i groźby.
Można wskazać wiele sytuacji, w których te regulacje mogą być stosowane. Najbardziej oczywistym przykładem są przypadki klasycznej agresji słownej. Jednak te przepisy mogą także dostarczyć organom ścigania nowych narzędzi w walce z naruszeniami porządku publicznego, chociażby – z patostreamerami.